Policjanci z Pragi Północ poszukują oszusta, który wypłacił z cudzego konta 321 tysięcy złotych. Wizerunek mężczyzny został zarejestrowany na kamerze monitoringu bankowego. To nie jedyny przypadek oszustwa na tak dużą skalę. W każdym przypadku sposób działania sprawców jest podobny. Pokrzywdzeni tracą setki tysięcy złotych, bo przestępcy zmieniają w bankach loginy i hasła do kont bankowych, podszywając się pod prawdziwych właścicieli kont.
Na Pradze Północ doszło do oszustwa. Jednym ze sprawców jest mężczyzna zarejestrowany przez kamerę monitoringu w jednym z banków na Białołęce. Mężczyzna, podszywając się pod właściciela konta firmowego, poprosił o zmianę loginu i hasła do konta firmowego pokrzywdzonego. Wcześniej dezaktywował telefon, na który przychodziły tzw. sms kody (kodami potwierdza się dokonywanie transakcji przelewów przez Internet). Mężczyzna podający się za pokrzywdzonego zmienił w banku numer telefonu, na który miały przychodzić smsy. Pokrzywdzony nie wiedział o zmianie. Zaniepokoił go jedynie fakt, że telefon przestał działać. O przelewie opiewającym na 321 tys. zł dowiedział się od pracownika banku przez telefon.
Policjanci z Pragi Północ prowadzą śledztwo w tej sprawie. Poszukują mężczyzny, którego zarejestrowały kamery monitoringu bankowego. Policjanci proszą o kontakt z dyżurnym jednostki pod nr tel. 22 603 75 55 lub 112, 997 w każdym przypadku, jeśli ktoś rozpozna mężczyznę.
W tej sprawie policjanci zatrzymali już kobietę, na której konto trafił przelew. Kobieta była jednak jedynie pośrednikiem w przekazaniu pieniędzy. Został jej przedstawiony zarzut oszustwa i pozostaje pod policyjnym dozorem.
Apelujemy o ostrożność przy korzystaniu z internetowych kont bankowych. Pilnujmy swoich dokumentów, nie nośmy przy sobie loginów i haseł do kont bankowych, a w przypadkach problemów z telefonem, jak najszybciej kontaktujmy się z operatorem sieci komórkowej w celu wyjaśnienia problemów.
Źródło: www.policja.pl