O jeden dokument za dużo

22 października, 2024

Andrzej S. złożył w banku wniosek o udzielenie kredytu, do którego załączył sfałszowane dokumenty. Nie zwrócił jednak uwagi, że różnią się one od siebie kwotą wynagrodzenia. Pracownik weryfikujący przedłożone zaświadczenia natychmiast wychwycił nieścisłości. 33-letni oszust noc spędził w policyjnej celi. Dziś policjanci złożą wniosek o jego tymczasowe aresztowanie.

Kiedy do wolskich policjantów z wydziału dw. z przestępczością gospodarczą wpłynęła informacja o próbie wyłudzenia kredytu, natychmiast pojechali na miejsce. W banku zatrzymali 33-letniego Andrzeja S., który przyszedł do placówki podpisać umowę i odebrać pożyczkę w kwocie 25 tysięcy złotych. Oszust był zaskoczony, bo zamiast pieniędzy ujrzał na dłoniach kajdanki.

Z policyjnych ustaleń wynika, że mężczyzna usiłował wyłudzić kredyt posługując się sfałszowanymi DOKUMENTAMI. Wśród złożonych zaświadczeń było jedno, którego bank nie wymagał, a które zawierało informacje inne od danych zawartych w pozostałych pismach. Nie zgadzała się kwota wynagrodzenia. Dalsze sprawdzenia potwierdziły, że dokumenty nie są prawdziwe.

36-letni Andrzej S. usłyszał zarzut usiłowania wyłudzenia 25 tysięcy złotych. Mężczyzna wpadł siedem miesięcy po wyjściu z więzienia. Sąd zastosował wobec 36-latka policyjny dozór.

Źródło: www.policja.waw.pl

Główni Patroni Medialni Kampanii:
Obserwuj nas!
Organizator: