(artykuł z serwisu www.dziennikzachodni.pl)
Przestępcy wymyślili nowy sposób na szybki zarobek. Oszustwo jest proste do przeprowadzenia, a co gorsza nie sposób się przed nim obronić. W Rudzie Śląskiej ofiarami tej metody padło już kilkanaście osób i nie wiadomo, czy poszkodowanych nie jest więcej. Od oszustwa do wykrycia może minąć nawet rok!
– Dwa tygodnie temu dostałam list, który był wezwaniem do zapłaty za zaległe faktury z sieci komórkowej. W sumie ponad 3 tys. zł chociaż nie podpisywałam wcześniej żadnej umowy – mówi Gabriela, jedna z poszkodowanych.
Oszust po zdobyciu danych osobowych podszył się pod swoją ofiarę. W jej imieniu podpisywał umowę z siecią komórkową wyłudzając „przy okazji” drogi telefon. Adres zameldowania i PESEL ofiary na umowie zgadzały się z rzeczywistym, ale adres do korespondencji był fikcyjny.
To na niego sieć przesyłała kolejne monity do zapłaty. Ofiara przestępstwa nie miała pojęcia, że z miesiąca na miesiąc rośnie dług na jej nazwisko.
Marcin Gruszka, rzecznik Play mówi, że standardową procedurą jest…
Czytaj całość: www.dziennikzachodni.pl