(artykuł z serwisu www.dziennik.pl)
Obrazek pierwszy. Małżeństwo z Ciechocinka trafiło do aresztu po tym, jak na podstawie nie swoich dokumentów próbowało wyłudzić 500 tys. zł w jednym z bydgoskich banków. Obrazek drugi.
Przestępcy, posługując się fałszywym dowodem osobistym i dokumentami dotyczącymi prowadzenia działalności gospodarczej, założyli w banku rachunek firmowy. Wyłudzili 4,6 mln zł, za które kupili złoto. Takich przykładów są tysiące. Wszystkie zaczynają się od skradzionego dowodu lub paszportu.
Całość artykułu mogą Państwu przeczytać tutaj