Kieszonkowiec w rękach policji

7 grudnia 2010 roku policjanci z Karpacza zatrzymali mężczyznę, podejrzanego o kradzież. Podejrzanym okazał się 26 – letniego mieszkańca tej miejscowości. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Jak ustalili funkcjonariusze zajmujący się tą sprawą, sprawca dzień wcześniej w jednym ze sklepów w Karpaczu wykorzystał chwilową nieuwagę pokrzywdzonego i z kieszeni ukradł mu portfel wraz z kartą bankomatową. Okazało się również, że w portfelu znajdowała się także informacja zawierająca PIN do karty. To znacznie ułatwiło złodziejowi skorzystanie z niej. Znając kod zabezpieczający, sprawca użył karty kilkukrotnie. Łącznie wypłacił on z konta pokrzywdzonego pieniądze w kwocie 3 tys. złotych.

Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów następnego dnia. Funkcjonariusze na podstawie zebranych informacji wytypowali dwóch, podejrzewanych o tą kradzież, mieszkańców Karpacza. Dalsze czynności przeprowadzone w tej sprawie potwierdziły udział jednego z nich w tej kradzieży. Teraz sprawcy za przestępstwo, którego się dopuścił grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Ta sytuacja pokazuje, jak ostrożnym należy być podczas zakupów, zwłaszcza w tym okresie przedświątecznym. Kieszonkowcy wykorzystują gorączkę świątecznych zakupów, roztargnienie, większe natężenie ruchu w sklepach. Nie odpuszczają nadarzającym się okazjom, które niestety często sami nieświadomie stwarzamy. Pamiętajmy również, że zapisany często na kartce kod PIN, umieszczony razem z kartą bankomatową czy kredytową otwiera niejako furtkę do naszych oszczędności. Kod ten jest naszym indywidualnym zabezpieczeniem, a więc powinien być przez nas szczególnie chroniony.

Źródło: www.dolnoslaska.policja.gov.pl

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Główni Patroni Medialni Kampanii:
    Obserwuj nas!
    Organizator: